KNX - same początki
KNX - same początki
Witajcie,
Jestem bardzo początkującym jeszcze nie instalatorem
Myślę o instalacji KNX na swoje potrzeby. Raczej (przynajmniej na początku) nie chcę domu inteligentnego, tylko zautomatyzowany (przede wszystkim zintegrowanie obsługi rolet, światła - również scen, alarmu, ogrzewania)
Zainteresowałem się systemem loxone (ponieważ tam mam serwer na dzień dobry), ale chyba łatwiej (od strony planowania infrastruktury) będzie zrobić wszystko na KNX.
Rozpoczynam rysowanie schematu całej sieci. Po stronie serwera chciałbym użyć ligo (ligo.tv)
Aktory, sensory, to jeszcze... przyszłość.
Natomiast mam pewną wątpliwość. Czy KNX pozwoli mi tworzyć zdarzenia zależne od obecnego stanu urządzeń?
Tzn. Chciałbym, aby przy otwarciu garażu z pilota, KNX rozbrajał alarm (ale tylko, jeśli alarm jest uzbrojony) i włączał oświetlenie w garażu i korytarzu (Ale znowu - tylko, jeśli alarm jest uzbrojony i oczywiście jeśli jest ciemno. Jeżeli alarm jest nieuzbrojony - to w założeniu ktoś jest w domu i nie chcę go oślepiać światłem na korytarzu). Tak samo, jak otwieram drzwi wejściowe (alarm, oświetlenie - tylko, jeśli alarm nie jest załączony).
Drugie pytanie - rozumiem, że jeśli chcę użyć ligo, to i tak muszę kupić licencję na DS4, aby zaprogramować urządzenia?
Jeszcze raz przepraszam za głupie pytania - czytam o tym systemie od paru dni, ale jeszcze nie do końca zrozumiałem zasadę działania.
Jestem bardzo początkującym jeszcze nie instalatorem
Myślę o instalacji KNX na swoje potrzeby. Raczej (przynajmniej na początku) nie chcę domu inteligentnego, tylko zautomatyzowany (przede wszystkim zintegrowanie obsługi rolet, światła - również scen, alarmu, ogrzewania)
Zainteresowałem się systemem loxone (ponieważ tam mam serwer na dzień dobry), ale chyba łatwiej (od strony planowania infrastruktury) będzie zrobić wszystko na KNX.
Rozpoczynam rysowanie schematu całej sieci. Po stronie serwera chciałbym użyć ligo (ligo.tv)
Aktory, sensory, to jeszcze... przyszłość.
Natomiast mam pewną wątpliwość. Czy KNX pozwoli mi tworzyć zdarzenia zależne od obecnego stanu urządzeń?
Tzn. Chciałbym, aby przy otwarciu garażu z pilota, KNX rozbrajał alarm (ale tylko, jeśli alarm jest uzbrojony) i włączał oświetlenie w garażu i korytarzu (Ale znowu - tylko, jeśli alarm jest uzbrojony i oczywiście jeśli jest ciemno. Jeżeli alarm jest nieuzbrojony - to w założeniu ktoś jest w domu i nie chcę go oślepiać światłem na korytarzu). Tak samo, jak otwieram drzwi wejściowe (alarm, oświetlenie - tylko, jeśli alarm nie jest załączony).
Drugie pytanie - rozumiem, że jeśli chcę użyć ligo, to i tak muszę kupić licencję na DS4, aby zaprogramować urządzenia?
Jeszcze raz przepraszam za głupie pytania - czytam o tym systemie od paru dni, ale jeszcze nie do końca zrozumiałem zasadę działania.
Re: KNX - same początki
Jeśli to nie jest pilot KNX, to nie ma to większego sensu.mick1 pisze: Natomiast mam pewną wątpliwość. Czy KNX pozwoli mi tworzyć zdarzenia zależne od obecnego stanu urządzeń?
Tzn. Chciałbym, aby przy otwarciu garażu z pilota, KNX rozbrajał alarm (ale tylko, jeśli alarm jest uzbrojony)
We/Wy KNX są stosunkowo drogie, więc lepiej je używać z głową.
Pilot powinien rozbroić system alarmowy, a ten POWINIEN poinformować KNX o takim fakcie, aby ten mógł podjąć odpowiednie działanie.
Właśnie rozbroiłeś alarm, więc miałbyś problem logiczny.i włączał oświetlenie w garażu i korytarzu (Ale znowu - tylko, jeśli alarm jest uzbrojony
Po wyłączeniu alarmu, tylko KNX decyduje co ma się zdarzyć z oświetleniem.
W garażu prawie zawsze jest ciemno.i oczywiście jeśli jest ciemno.
Mało prawdopodobne, aby akurat ktoś był w korytarzu, poza tym jeśli jest ktoś w korytarzu, to przecież światło już się tam pali.Jeżeli alarm jest nieuzbrojony - to w założeniu ktoś jest w domu i nie chcę go oślepiać światłem na korytarzu).
ABSOLUTNIE alarm NIE może zostać wyłączony poprzez otwarcie drzwi, nawet jeśli ma zylion patentowych zamków.Tak samo, jak otwieram drzwi wejściowe (alarm, oświetlenie - tylko, jeśli alarm nie jest załączony).
Zaczynasz trochę nie od tej strony. Serwery są dodatkiem, a nie częścią obowiązkową.Drugie pytanie - rozumiem, że jeśli chcę użyć ligo,
Instalacja KNX i tak musi zostać zaprogramowana. Bez zrozumienia zasady działania KNX, serwer i tak nie będzie poprawnie sterował instalacją.
Nie da się pójść na skróty na zasadzie oleję programowanie KNX, skupię się na serwerze. On za mnie wszystko zrobi.
Nawet gdyby się nam to udało, to tracimy podstawową zaletę KNX, czyli brak scentralizowania. Mielibyśmy wtedy prymitywny system scentralizowany, w którym w przypadku padnięcia lub zawieszenie się serwera, cała instalacja przestaje działać.
Chyba ETS4?to i tak muszę kupić licencję na DS4, aby zaprogramować urządzenia?
Musisz kupić jeśli łączna liczba aktorów i sensorów (modułów i "włączników") jest większa od 20. Zasilacz i moduł komunikacyjny do programowania nie są liczone do łącznej liczby aktorów i sensorów. Jeśli aktor ma 20 wyjść, to jest to jeden aktor. Sensor z 8 przyciskami, portem IR, wyświetlaczem LCD to też jedna sztuka.
Wersja ETS4 lite do 20 szt. kosztuje 100€, ale tylko tych, którzy nie zaliczą kursu on-line.
Jeśli masz problem ze zrozumieniem tzw. grup, to możesz się nie martwić wszyscy przez to przechodzą. Ci co nie przeszli nie są instalatorami KNX.Jeszcze raz przepraszam za głupie pytania - czytam o tym systemie od paru dni, ale jeszcze nie do końca zrozumiałem zasadę działania.
Niestety najlepszym rozwiązaniem są ćwiczenia na sprzęcie. Potrzebny jest zasilacz, port komunikacyjny, moduł wejść i moduł wyjść.
Jak uda ci się zapalić żarówkę to znaczy, że załapałeś.
PS.
Oczywiście mógłbym napisać jak to wszystko zrobić, ale chyba nie o to nam chodzi. Odebrałbym ci całą przyjemność z poznawania KNX i budowania własnego pierwszego ID.
Poza tym mogłoby dojść do takiej sytuacji jak z pewnym innym systemem iD, w którym wszyscy ściągają z prymusa i obrażają się na niego jeśli nie ma dla nich czasu, ponieważ robi dla siebie jakąś fajną funkcję.
Wyjeżdżam na długi urlop.
Ja mam prostszy sposób. Nie potrzebna jest większa siła, wystarczy wziąć większy młotek.
Ja mam prostszy sposób. Nie potrzebna jest większa siła, wystarczy wziąć większy młotek.
Re: KNX - same początki
Bardzo Ci dziękuję za odpowiedzi.
U mnie garaż ma mieć okna (bo będzie też przy okazji mini warsztatem). Chcę umieścić czujkę oświetlenia w garażu i włączać tylko światło, jeżeli jest ciemno (moooże kiedyś pomyślę o takim rozjaśnieniu, jakie przy danym świetle jest potrzebne).
i oczywiście miało być "i jeśli nie jest uzbrojony"
Tak, miałem na myśli ETS-4 (w mojej pracy występuje urządzenie DS-4xxx) w związku z tym palce wyprzedziły głowę
Nie chcę gotowego rozwiązania. Nie po to wymyślam rzeczy pod górkę (chociażby z oświetleniem korytarza - będzie otwarty korytarz na salon), aby używać czyjegoś schematu.
Z drzwiami mnie trochę zaskoczyłeś, ale (jakżeby inaczej) to jest po zastanowieniu oczywiste. Otwarcie drzwi to nienajlepszy sposób na rozbrojenie alarmu.
Mam nadzieję, że są na rynku piloty (rozwiązania), które pozwolą mi rozbroić alarm i otworzyć bramę jednym pilotem.
Centralka będzie z pewnością satela (nawet, jeśli są inne dostępne, to i tak tam, gdzie czytam, pojawia się satel).
Co do serwera - wydaje mi się, że to też dobry moment na myślenie o tym, ponieważ chcę zarządzać siecią z urządzeń, które mam (w tym pecet, czy iphone, może ipad)
Co do ETS4 - już w tym momencie na planie mam około 12 włączników z sensorami, 6-8 aktorów i pewnie milion rzeczy o których jeszcze nie pomyślałem.
U mnie garaż ma mieć okna (bo będzie też przy okazji mini warsztatem). Chcę umieścić czujkę oświetlenia w garażu i włączać tylko światło, jeżeli jest ciemno (moooże kiedyś pomyślę o takim rozjaśnieniu, jakie przy danym świetle jest potrzebne).
i oczywiście miało być "i jeśli nie jest uzbrojony"
Tak, miałem na myśli ETS-4 (w mojej pracy występuje urządzenie DS-4xxx) w związku z tym palce wyprzedziły głowę
Nie chcę gotowego rozwiązania. Nie po to wymyślam rzeczy pod górkę (chociażby z oświetleniem korytarza - będzie otwarty korytarz na salon), aby używać czyjegoś schematu.
Z drzwiami mnie trochę zaskoczyłeś, ale (jakżeby inaczej) to jest po zastanowieniu oczywiste. Otwarcie drzwi to nienajlepszy sposób na rozbrojenie alarmu.
Mam nadzieję, że są na rynku piloty (rozwiązania), które pozwolą mi rozbroić alarm i otworzyć bramę jednym pilotem.
Centralka będzie z pewnością satela (nawet, jeśli są inne dostępne, to i tak tam, gdzie czytam, pojawia się satel).
Co do serwera - wydaje mi się, że to też dobry moment na myślenie o tym, ponieważ chcę zarządzać siecią z urządzeń, które mam (w tym pecet, czy iphone, może ipad)
Co do ETS4 - już w tym momencie na planie mam około 12 włączników z sensorami, 6-8 aktorów i pewnie milion rzeczy o których jeszcze nie pomyślałem.
Re: KNX - same początki
Czyli dobrze cię oceniłemmick1 pisze: Nie chcę gotowego rozwiązania. Nie po to wymyślam rzeczy pod górkę (chociażby z oświetleniem korytarza - będzie otwarty korytarz na salon), aby używać czyjegoś schematu.
Oczywiście. Saatel, elmes, czy jakikolwiek inny pilot. Osobiście jestem zwolennikiem podłączania takiego sterowania do alarmu, a z niego pobierane/wysyłane informacje do KNX. Rozwiązuje to np problem zasilania sterowników od pilota.Mam nadzieję, że są na rynku piloty (rozwiązania), które pozwolą mi rozbroić alarm i otworzyć bramę jednym pilotem.
W chwili obecnej można bez problemu podłączyć Paradoxa do KNX poprzez dedykowany port.Centralka będzie z pewnością satela (nawet, jeśli są inne dostępne, to i tak tam, gdzie czytam, pojawia się satel).
Tak jak wspomniałem. Dobrze zaprojektowany i przemyślany ID nie potrzebuje sterowania z telefonów.Co do serwera - wydaje mi się, że to też dobry moment na myślenie o tym, ponieważ chcę zarządzać siecią z urządzeń, które mam (w tym pecet, czy iphone, może ipad)
Ja akurat najczęściej korzystam ze zdalnego otwierania furtki/bramy, aby kogoś wpuścić jak mnie nie ma w domu.
Zastosowanie serwera ułatwia programowanie i dzięki niemu zastępujemy np timery.
Przy szukaniu serwera należy zwrócić uwagę na pobór prądu. 20-30W to raczej górna granica.
Zawsze można stworzyć dwa projekty. Parter i piętro. Na ogół poziomy rzadko wchodzą ze sobą w interakcje. Jest z tym trochę walki ale wiele osób początkujących tak robi.Co do ETS4 - już w tym momencie na planie mam około 12 włączników z sensorami, 6-8 aktorów i pewnie milion rzeczy o których jeszcze nie pomyślałem.
Ilość aktorów można zredukować poprzez zastosowania np. takiego monstra http://www.pear-automation.at/index.php ... &Itemid=70.
W kotłowni i garażu można zastosować np. jeden przycisk 8 wejść intelektronika, a do niego podciągnąć przewody od pozostałych punktów.
Wyjeżdżam na długi urlop.
Ja mam prostszy sposób. Nie potrzebna jest większa siła, wystarczy wziąć większy młotek.
Ja mam prostszy sposób. Nie potrzebna jest większa siła, wystarczy wziąć większy młotek.
Re: KNX - same początki
Szanowny kolego
Również jestem początkującym pomimo tego że już kursie, ale wiadomo kurs to nie wszystko
Rozbrojenie alarmu z pilota Według mnie (i nie tylko bo mam kolegę który od wielu lat zajmuje się systemami alarmowymi) to nie najlepsze rozwiązanie biorąc pod uwagę bezpieczeństwo. Wystarczy,że zgubisz pilota i już dajesz bardzo łatwy dostęp nieproszonym gościom. Co gorsze tacy goście mogą czekać niedaleko domu z nadzieją,że przyjedziesz i rozbroisz alarm a z samochodu już cię nie wypuszczą.
Zdecydowanie lepszym rozwiązaniem jest mieć garaż jako osobną strefę i pilot rozbraja alarm tylko w tej strefie a w garażu masz małą klawiaturkę strefową i przed wejściem do domu rozbrajasz pozostałe strefy. Cóż wiem że chciałoby się wszystko sobie ułatwić ale nie zawsze jest to wskazane. Czasami trzeba trochę popracować
Oczywiście alarm możesz zintegrować z knx-em. Satel ma już nawet moduł komunikacyjny do knx-a.
pozdrawiam
Dawid
Również jestem początkującym pomimo tego że już kursie, ale wiadomo kurs to nie wszystko
Rozbrojenie alarmu z pilota Według mnie (i nie tylko bo mam kolegę który od wielu lat zajmuje się systemami alarmowymi) to nie najlepsze rozwiązanie biorąc pod uwagę bezpieczeństwo. Wystarczy,że zgubisz pilota i już dajesz bardzo łatwy dostęp nieproszonym gościom. Co gorsze tacy goście mogą czekać niedaleko domu z nadzieją,że przyjedziesz i rozbroisz alarm a z samochodu już cię nie wypuszczą.
Zdecydowanie lepszym rozwiązaniem jest mieć garaż jako osobną strefę i pilot rozbraja alarm tylko w tej strefie a w garażu masz małą klawiaturkę strefową i przed wejściem do domu rozbrajasz pozostałe strefy. Cóż wiem że chciałoby się wszystko sobie ułatwić ale nie zawsze jest to wskazane. Czasami trzeba trochę popracować
Oczywiście alarm możesz zintegrować z knx-em. Satel ma już nawet moduł komunikacyjny do knx-a.
pozdrawiam
Dawid
Re: KNX - same początki
Rozumiem, że nie masz w ogóle zamków w drzwiach, bo i po co. W końcu wystarczy, że zgubisz klucze i już dajesz bardzo łatwy dostęp nieproszonym gościom. A jak ich nie zgubisz to otworzą go i tak spinką od włosów.dawkub pisze: Rozbrojenie alarmu z pilota Według mnie (i nie tylko bo mam kolegę który od wielu lat zajmuje się systemami alarmowymi) to nie najlepsze rozwiązanie biorąc pod uwagę bezpieczeństwo. Wystarczy,że zgubisz pilota i już dajesz bardzo łatwy dostęp nieproszonym gościom.
A jaki problem go z powrotem uzbroić?Co gorsze tacy goście mogą czekać niedaleko domu z nadzieją,że przyjedziesz i rozbroisz alarm a z samochodu już cię nie wypuszczą.
A jak ci przyłożą lufą zabawkowego pistoletu za 10 zł do głowy, to będziesz kozaczył i nie wyłączysz alarmu z klawiatury?
Głupie rozwiązanie, nawet gdyby założyć, że właściciel ma Van Gogha na ścianie.Zdecydowanie lepszym rozwiązaniem jest mieć garaż jako osobną strefę i pilot rozbraja alarm tylko w tej strefie a w garażu masz małą klawiaturkę strefową i przed wejściem do domu rozbrajasz pozostałe strefy.
Tylko po co?Cóż wiem że chciałoby się wszystko sobie ułatwić ale nie zawsze jest to wskazane. Czasami trzeba trochę popracować
PS.
Rozumiem, że przerobiłeś już sobie samochód na otwierany kluczykami.Według mnie (i nie tylko bo mam kolegę który od wielu lat zajmuje się systemami alarmowymi)
Jak widać z faktu, że ktoś się czymś długo zajmuje, nie wynika, że zna się on na swojej robocie.
Ja w takiej sytuacji stosuję zawsze Brzytwę Okhama.Wystarczy,że zgubisz pilota i już dajesz bardzo łatwy dostęp nieproszonym gościom.
Wyjeżdżam na długi urlop.
Ja mam prostszy sposób. Nie potrzebna jest większa siła, wystarczy wziąć większy młotek.
Ja mam prostszy sposób. Nie potrzebna jest większa siła, wystarczy wziąć większy młotek.
Re: KNX - same początki
Bardzo Wam dziękuję za odpowiedzi.
Moje kolejne pytania w materii zautomatyzowanego budynku (inteligentny raczej nie będzie):
1. Zastanawiam się ciągle nad rozbrojeniem z pilota - dlaczego to ma być głupi pomysł? Jeżeli mi ktoś przystawi lufę do głowy, to nie ważne, czy rozbroję z pilota, czy z klawiatury (ten ktoś jeszcze musiałby wiedzieć, że samo otwarcie z pilota wystarczy aby się dostać do domu). Jeżeli zgubię pilota, to wyrzucę jego autoryzację.
Tutaj (jak chyba często) muszę przyznać rację Dendrytusowi.
2. Chcę integrować Satela z KNX (raczej nie sam. O ile KNX mogę się bawić, o tyle alarm zostawię profesjonaliście), natomiast, czy Satel jest w stanie przekazywać do KNX status kontaktronów i czujek obecności? Chciałbym ich użyć do kontroli ogrzewania/oświetlenia.
3. Czy w jednym systemie KNX mogę sterować 3 fazami (podejrzewam, że oczywiście, ale wolę się upewnić)?
Raczej nie na jednym aktorze, ale 2/3 aktory obok siebie mogą sterować urządzeniami na 2/3 odrębnych fazach.
Moje kolejne pytania w materii zautomatyzowanego budynku (inteligentny raczej nie będzie):
1. Zastanawiam się ciągle nad rozbrojeniem z pilota - dlaczego to ma być głupi pomysł? Jeżeli mi ktoś przystawi lufę do głowy, to nie ważne, czy rozbroję z pilota, czy z klawiatury (ten ktoś jeszcze musiałby wiedzieć, że samo otwarcie z pilota wystarczy aby się dostać do domu). Jeżeli zgubię pilota, to wyrzucę jego autoryzację.
Tutaj (jak chyba często) muszę przyznać rację Dendrytusowi.
2. Chcę integrować Satela z KNX (raczej nie sam. O ile KNX mogę się bawić, o tyle alarm zostawię profesjonaliście), natomiast, czy Satel jest w stanie przekazywać do KNX status kontaktronów i czujek obecności? Chciałbym ich użyć do kontroli ogrzewania/oświetlenia.
3. Czy w jednym systemie KNX mogę sterować 3 fazami (podejrzewam, że oczywiście, ale wolę się upewnić)?
Raczej nie na jednym aktorze, ale 2/3 aktory obok siebie mogą sterować urządzeniami na 2/3 odrębnych fazach.
Re: KNX - same początki
Można użyć do sterowania w obie strony. Dlatego ważne jest, aby satel był w wersji 128.mick1 pisze: 2. Chcę integrować Satela z KNX (raczej nie sam. O ile KNX mogę się bawić, o tyle alarm zostawię profesjonaliście), natomiast, czy Satel jest w stanie przekazywać do KNX status kontaktronów i czujek obecności? Chciałbym ich użyć do kontroli ogrzewania/oświetlenia.
Jeśli jest jakieś zdarzenie to wysyłany jest z/do KNX odpowiedni telegram. Opiera się to na wirtualnych wejściach/wyjściach
Można sterować oświetleniem, ogrzewaniem
Samo odczytywani stanów nie jest możliwe.
Można.3. Czy w jednym systemie KNX mogę sterować 3 fazami (podejrzewam, że oczywiście, ale wolę się upewnić)?
Raczej nie na jednym aktorze, ale 2/3 aktory obok siebie mogą sterować urządzeniami na 2/3 odrębnych fazach.
Przy czym ja staram się, aby na jednym module była tylko jedna faza. Często w popisie jest podawana informacja o sterowaniu trzema fazami lub napięciem 410V.
Czasami się po prostu nie da, np jak mamy moduł Pear-a 21 wyjść.
http://www.pear-automation.at/index.php ... &Itemid=67
Wyjeżdżam na długi urlop.
Ja mam prostszy sposób. Nie potrzebna jest większa siła, wystarczy wziąć większy młotek.
Ja mam prostszy sposób. Nie potrzebna jest większa siła, wystarczy wziąć większy młotek.