Witam serdecznie, dziękuje za odpowiedź.
Temat jest jednak szerszy.
Mój dom to "poligon doswiadczalny" Moją ambicją jest być dobrym integratorem. Przebudowując dom miałem początki z KNX. Chiałem się go nauczyć i to zrobiłem. Dodatkowo oświetlenie tak ułożyłem, że w każdym momęcie mogę przejść z KNX na DALI . Ogrzewanie zrobiłem elektryczne +pompa ciepła kominek z płaszczem wodnym i rurki rozprowadzone po piwnicy tylko.. Po kilku latach uznaje, że był to kiepski wybór. Czasami wzimę zdarzają się zaniki prądu a mam małe dzieci. Z tąd też decyzja o kotle gazującym drewno (surowiec ma za darmo tylko iść do lasu).
Ale do rzeczy.
Obawiam sie ze bede musial zrobic mieszany system + aktory 2 stanowe(2 lazienki, piwnica(część ciepla) + sterowanie termostat(pokoje pietro)
ogólnie system bedzie calkiem zblizony do
http://www.atmos.eu/poland/images/zapojeni/11.gif
Dom ma już wentylacje mechaniczna z reperkuratorem (musze dołożyć nagrzewnice)
Do tego ogrzewanie wodne podłogowe w calym domu plus ekstra grzejniki w laziekach,
Bojler, Byc moze(Norwegia pytanie czy opłacalne) panele słoneczne(z chin kwestia ceny od producenta),
Poszczególne elementy wiem jak oprogramowac w KNX kwestia żeby nie zabiły mnie cenowo komponenty. Mógłbym "od reki" zrobić to na PLC (Centralizacja) Ale to zabije piękno KNX(decentralizacja).
Bazując na Pana doświadczeniu któreelementy warto póścić przez np. WAGO a które przez KNX?
Głowice termiczne z interfejsem KNX do grzejników mam już 2 z ABB ale mają 2 wady: cena i ekstra zasilanie 24v wymaga ekstra trafo.
lepsza wydaje sie byc cetralka grzewcza z interfejsem KNX ale jej nie testowałem. Co pan o tym sądzi?
Przepraszam za trochę chaotyczną strukturę ale kwestia godziny o której piszę.
pozdrawiam