Strona 1 z 1

Połączenie czujek otwarcia okien z urządzeniami EIB

: 10 lip 2008, o 11:25
autor: kgil
Witam,
czy jest możliwość (i czy to jest sensowne i uzasadnione) aby do łączenia czujników otwarcia okna (kontaktronów) z wejściami binarnymi EIB wykorzystać także przewód magistralny (oczywiście nie włączony w konkretną linię, a zastosowany tylko do połączenia kontaktron <=> urządzenie EIB)?
Czy też stosuje się do takich celów dedykowane przewody?
Zakładam, że odległość pomiędzy kontaktronem a wejściem binarnym będzie większa 4 metry.


p.s.
Wcześniej mój post wrzuciłem do "Instalatorzy początkujący", ale tam nie uzyskałem na niego odpowiedzi.
Jeśli teraz lokalizacja też nie jest odpowiednia to proszę administratora o przeniesienie postu w najbardziej odpowiednie miejsce na formum.
Pozdrawiam
Krzysztof

Re: Połączenie czujek otwarcia okien z urządzeniami EIB

: 14 lip 2008, o 11:14
autor: Elmark
Witam,
jeżeli dobrze zrozumiałem pytanie, należałoby "wydedykować" biało-żółte żyły przewodu magistralnego do realizacy celu i powinno zadziałać...
pozdrawiam
ps.
temat chyba w odpowiednim miejscu... :)

Re: Połączenie czujek otwarcia okien z urządzeniami EIB

: 14 lip 2008, o 20:15
autor: vinci
Myślę, że z punktu widzenia elektrycznego to oczywiscie mozna to zrobić tak jak napisano to powyżej, ale z punktu widzenia praktycznego nie polecam.
Jesli ktoś instalował kontaktrony w oknach to wie, że grubość i sztywność kabla ma znaczenie a niestety magistrala jest gruba 2x2x0,8 mm2 i sztywna. Łatwiej i praktyczniej zrobisz to na zwykłym kablu telefonicznym 2x0,5 mm2 (zwykle do kontaktronu daje się 4x0,5 mm2 - znaczy z zapasem ta jedna para) a efekt i parametry linii nie stracą na tym wyborze.

Re: Połączenie czujek otwarcia okien z urządzeniami EIB

: 16 lip 2008, o 08:59
autor: Elmark
vinci pisze: [...] grubość i sztywność kabla ma znaczenie a niestety magistrala jest gruba 2x2x0,8 mm2 i sztywna. Łatwiej i praktyczniej zrobisz to na zwykłym kablu telefonicznym [...] 4x0,5 mm2 [...] efekt i parametry linii nie stracą na tym wyborze [...]
witam,
oczywiście nie można się z kolegą nie zgodzić ;)
pozdrawiam